PODGLĄD ATOMU
     
 

„Z biedy w wielki świat” – rzecz o emigracji zarobkowej z ziem polskich w XIX w.

Linia chronologiczna

Źródło 1. Życie codzienne chłopa galicyjskiego w drugiej połowie XIX wieku [fragment wspomnień Jakuba Bojko]
Pożywienie ludności Gręboszowa odpowiadało jego domostwu i strojom. Było proste, a zwykle i takiego brakowało. Piękna nasza Wisła, a za nią Dunajec, wylewały nieraz kilka razy do roku, a zniszczywszy plony rolnika, sprowadzały na bezradny lud głody i ciężkie przednówki. Z braku zboża dużo było pola nieobsianego, uprawa roli była nadzwyczaj marną, a i tego czasu nie było zebrać i schować. A schować nie można było, póki sługa plebański nie „wytyczył” dziesięciny, którą każdy parafianin pod grozą grzechu „wiernie Kościołowi musiał oddać”. Zabrano co dziesiąty snopek na plebanię, ukradli trochę grasujący złodzieje, trochę zabrała woda, a resztę biedny chłop przepił z rozpaczy, i jakże można było mieć dobre i dostatnie pożywienie? […] Na śniadanie zimową porą gotowano do chleba żur kwaśny […] na obiad dawano najpierw kapustę […] potem jedzono pęczak albo ziemniaki, a wreszcie kaszę, na słodko lub kwaśno. Starzy gospodarze do każdej potrawy domagali się chleba […]. Koroną przysmaków była jajecznica i pierogi z serem, które dawano tylko w duże święto […]. Mięsa rzadko używano, wyjąwszy podczas wesela, albo gdy kto chował króliki […]. Tak mniej więcej żywił się lud tutejszy, gdy był dobry rok. Ale gdy zboże przepadło, gdy ziemniaki zgniły […] wtedy o wspomnianych potrawach nie było mowy! […] Zbierano perz w roli […], mielono suszoną korę drzewną i liście lipowe i tym się lud biedny karmił […]. Gdy cokolwiek owoc na drzewach podrósł, głodne dzieci rwały to niemiłosiernie i jedząc dostawały ograszek i prawie nie było domu, aby ktoś nie miał tej choroby, która często była chorobą śmiertelną […].


Jakub Bojko - pisarz ludowy, jeden z pionierów ruchu ludowego (chłopskiego) w Galicji, współtwórca Stronnictwa Ludowego w Galicji (1895), wójt Gręboszowa

Gręboszów – wieś w pobliżu Dąbrowy Tarnowskiej dziś w województwie małopolskim
przednówek – okres wczesnej wiosny, kiedy na wsiach kończyły się zapasy, a nowych plonów jeszcze nie zebrano
dziesięcina – przymusowa danina na rzecz Kościoła
perz – pospolity chwast
ograszki – ludowa nazwa choroby przebiegającej z wysoką temperatura i dreszczami






Źródło 2. Aleksander Gierymski. Trumna chłopska (obraz z 1895 r.)
[http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Gierymski_Aleksander_Trumna_chlopska2.jpg]
Źródło 3. Józef Chełmoński. Sobota na folwarku (obraz z 1869 r.)
[źródło: http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Chelmonski/Images/Wyplata_robocizny.jpg]

Źródło 4. Józef Chełmoński. Burza (obraz z 1896 r.)

[źródło: http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Chelmonski/Images/Burza.jpg]

Źródło 5. Józef Chełmoński. Owczarek (obraz z 1897 r.)

[źródło: http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Chelmonski/Images/Owczarek.jpg]


Źródło 6. Wincenty Witos o przyczynach emigracji zarobkowej na przełomie XIX i XX wieku [fragment]

[…] Emigracja ta zaczęła zmieniać się w falę niedającą się niczym powstrzymać […]. Ogólny brak gotówki stanowił także bardzo poważną przeszkodę, toteż wielu zawziętych śmiałków maszerowało piechotą nie tylko do pruskiej granicy, ale nawet nieraz do samego Hamburga. Nie mając dokumentów podróży, przemycani byli przez różnych przemytników, którym się musieli suto opłacać. Przewodnicy odbierali od nich gotówkę, przy czym niejednokrotnie sami do ostatniego grosza okradali. Nauczeni doświadczeniem emigranci, idąc powtórnie, zaszywali sobie pieniądze w ubranie, w cholewach butów, chowali pod zelówki i obcasy […]. Ci szczęśliwcy nie tylko opisywali w listach, co to za raj ta Ameryka, ale w krótkim czasie przysyłali zarobione dolary, jako wymowne świadectwo panującego tam dobrobytu […]. Ameryka stała się przedmiotem bezustannych gorączkowych rozmów, rozważań i pragnień, a wyjazd do niej szczęściem po prostu pojąc się niedającym […].


Wincenty Witos - chłop, polityk, trzykrotny premier Rzeczypospolitej Polskiej


Źródło 7. Fotografia. Polscy emigranci w Stanach Zjednoczonych, początek XX wieku


[źródło: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Polish_berry_pickers_color.jpg]





Ćwiczenia


Na podstawie źródła 1.
1. Opowiedz, z jakimi trudnościami dnia codziennego borykały się rodziny chłopskie w Galicji.
2. Wyjaśnij określenie „nędza galicyjska”.
3. Odpowiedz, co stanowiło podstawę jadłospisu rodzin chłopskich.
4. Czy ludność wiejska często głodowała? Dlaczego? Jak starano się „oszukać głód”? Jakie najczęściej były tego konsekwencje?


Na podstawie źródła 2.
Odpowiedz, jakie elementy obrazu świadczą o biedzie i smutku przedstawionych postaci.


Na podstawie źródła 3.
Jak sądzisz, na co czekają robotnicy rolni. Dlaczego wśród dorosłych są również dzieci? Czy one też pracowały w folwarku?


Na podstawie źródeł 4 i 5.
1. Odpowiedz, czym głównie zajmowały się dzieci na wsi.
2. Oceń, czy były to zajęcia ponad ich siły.
3. Jak sądzisz, dlaczego dzieci wiejskie nie chodziły do szkoły.
4. Którą postać literacką przypomina chłopiec ze skrzypcami?


Na podstawie źródła 6.
1. Ustal główne powody emigracji ludności wiejskiej z Galicji.
2. Oceń, czy opuszczenie rodzinnej ziemi było trudną decyzją. Uzasadnij swoją odpowiedź.


Na podstawie źródła 7.
Porównaj obrazy przedstawiające ludność wiejską na ziemiach polskich z fotografią polskich emigrantów w Stanach Zjednoczonych. Wskaż podobieństwa i różnice.

Praca domowa
1. Przeczytaj nowelę Henryka Sienkiewicza pt. Latarnik. Lektura tego opowiadania przybliży Ci losy polskich emigrantów na obczyźnie.
2. Ustal, w których miastach i regionach Stanów Zjednoczonych, Brazylii i Argentyny, do dziś znajdują się największe skupiska potomków polskich emigrantów z XIX w.



Tytuł: „Z biedy w wielki świat” – rzecz o emigracji zarobkowej z ziem polskich w XIX w.
Opis skrócony: Poznamy przyczyny emigracji zarobkowej Polaków na przełomie XIX i XX wieku. Dowiemy się, na podstawie wspomnień, jak wyglądało życie ludności chłopskiej w Galicji. Przyjrzymy się losom dzieci wiejskich. Dowiemy się, gdzie na świecie znajdują się skupiska potomków polskich emigrantów, powstałe jeszcze w XIX wieku.
Autor(rzy): Małgorzata Soczewicz
Hasła treści Galicja, emigracja zarobkowa, Stany Zjednoczone, Brazylia
Uwagi metodyczne
Szacowany MINIMALNY czas na realizację treści atomu (w minutach) 45
Szacowany MAKSYMALNY czas na realizację treści atomu (w minutach) 60

 
Materiały udostępniane za pomocą Serwisu można wykorzystywać zgodnie z licencją Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska,
z wyjątkiem materiałów, które zostały wyraźnie oznaczone jako nieobjęte postanowieniami tej licencji.
Strona współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego z projektu: „Opracowanie i pilotażowe wdrożenie innowacyjnych programów nauczania – zgodnych z polską podstawą programową kształcenia ogólnego – przeznaczonych dla uczniów – dzieci obywateli polskich za granicą”.
Deklaracja dostępnosci